Dirty Water

Performance odbył się podczas międzynarodowego festiwalu EDGE 88, w który udział wzięli m.in. Valie EXPORT, Carolee Schneemann i Stuart Brisley.
Warpechowski siedział przy kuwecie z czystą wodą paląc papierosa, następnie położył się i zanurzając w niej twarz, zaczął śpiewać wymyśloną melodię. Marta Warpechowska, żona, asystująca przy tej akcji, wlała do kuwety czarną farbę z rybą w środku. Artysta wyszedł na zaplecze, gdzie założył szelki do podwieszania na haku pod sufitem, kostium z kolorze zielonym z drewnianym "przedłużeniem" rąk i nóg i nakrycie głowy z "dodatkową główką" z papier-mâché. Tak przygotowany, wczołgał się do sali, znów zanurzył twarz w kuwecie. Następnie został podwieszony na haku i zaczął się kręcić na linie. Znów się wycofał, a na sali pojawił się rozpięty na drewnianym krzyżaku, wypatroszony kurczak, przypominający marionetkę, którym Marta poruszała nad kuwetą. Artysta wrócił na salę, a żona położyła mu na plecach tzw. bańki. W ostatniej sekwencji Warpechowski wylał z gipsu i farby biało-czerowne koło. Na środku położył żabę z przymocowanymi papierowymi skrzydełkami i polał ją wodą.

Zobacz też: #134, #148