Marsz

Künstlerhaus, Stuttgart, Niemcy,
17 marca 1984

Pierwsza wersja tego performance, z innymi rekwizytami, odbyła się w Biurze Wystaw Artystycznych w Lublinie w 1983 roku, ale jej przebieg został zakłócony.
W Stuttgarcie na podłodze galerii leżał zrobiony przez artystę papierowy ptaszek, a pod ścianą stała klatka z żywą papużką, która miała przywiązaną do nóżki czerwoną wstążkę.
Artysta, ubrany w kalesony i wojskowe buty, siedział na krześle i szarpał się za włosy. Następnie klęknął przy klatce i zaczął przemawiać do ptaszka słowami I love you, najpierw czule, a potem z narastającą agresją, tak, że brzmiało to coraz bardziej, jak wojskowa komenda. Potem otworzył klatkę, przywiązał koniec wstążki do swojego buta i zaczął maszerować wzdłuż sali, podrywając co jakiś raz papużkę, która próbowała wznieść się do lotu, ale przywiązana, opadała na podłogę. Następnie artysta zapalił naftę przygotowaną wcześniej na talerzu i zapalając wstążkę uwolnił ptaka. Zgasił płomień nafty, w której zanurzył włosy, zapalił ją jeszcze raz przykładając głowę do płomienia, od którego natychmiast jego włosy zaczęły płonąć. Ogień udało się szybko ugasić na zapleczu.
Zdjęcie z tej akcji znalazło się na okładce, kanonicznej dziś, książki o sztuce akcji autorstwa Elizabeth Jappe ("Performance, Ritual, Prozess: Handbuch der Aktionskunst in Europa", 1993)

Zobacz też: #94