Poletko – Polo
Ośrodek Pracy Twórczej, Biała Podlaska,
8 listopada 1996
Na podłodze wysypano cienką warstwę ziemi o wymiarach 2,5 x 3,5 metra – "poletko".
Artysta podszedł i zaczął grać na glinianym ptaszku wypełnionym wodą i, na przemian, na fujarce. Spulchniał ziemię palcami, udeptywał ją, "uprawiał" kamieniami ciągniętymi na sznurku, dziecięcymi samochodzikami i innymi "narzędziami". Następnie skroplił ziemię wodą z muszli morskiej i zasiał zboże z chusty przewieszonej przez ramię. Rozrzucił na to wronie pióra. Potem ukląkł i trzy razy odmówił modlitwę. Chodził pomiędzy publicznością z bochenkiem chleba, który kroił, a kromki układał na "poletku". Potem zniknął na zapleczu, gdzie przyklejone zostały mu na plecach wycinki z gazet pornograficznych i wrócił na salę. W ciemności włączył magnetofon z muzyką disco-polo, zapalono reflektor, performer tańczył.
Zobacz też: #222, #223